"Nadchodzi noc i zaczyna się moja warta. Zakończy ją tylko śmierć. Nie wezmę sobie żony, nie będę miał ziemi, ojca ani dzieci. Nie założę korony i zapomnę o zaszczytach. Będę żył i umrę na posterunku. Jestem mieczem w ciemności. Jestem strażnikiem na murach. Jestem ogniem, który odpędza zimno, światłem, które przynosi świt, rogiem, który budzi śpiących, tarczą, która osłania krainę człowieka. Moje życie i mój honor należą teraz do Nocnej Straży na tę noc i na wszystkie pozostałe."
Rozpocząłem zabawę z nowymi figurkami, aby odpocząć od skali 15mm, przeniosłem się do świata Westeros. Na początku rozpocząłem od Nocnej straży, pudełko faktycznie odpowiada reklamie, figurki są fajne. Kilka z nich można poprawić, ale nie jest to tragiczne. Ciekawie, czy do AD1666 będą lepsze?
Figurki przedstawiają się bardzo dobrze, jest kilka z nich w super bojowych pozach. Najmniej podoba mi się Wilkor i Rangersi.
Postępy z malowania w kolejnych postach.