wtorek, 28 maja 2024

Otwarte "miszczostwa" Krakowa vol3 (11-12 maja 2024r.) dzień drugi

 Dzień drugi, zaczął się od bitwy ze starym OiM-owym znajomym Adam "Wasil" Wasilewski 

(miejsce 5).


Zagraliśmy potyczkę, gdzie silniejsze jednostki litewskie, musiały zająć teren, gdzie popełniłem 2 zasadnicze błędy na lewej flance pozwoliłem samodzielnej jeździe tatarskiej wyjść mi na tyły, a ja z flankowania wystawiłem sipahów z kopiami, którzy dopiero zaczęli walczyć w ostatnich turach. Jednakże, też trzymali w szachu petyhorców. 

Prawe skrzydło

Wioska w centrum, która nie dawała, zajęcia terenu według scenariusza, bo struktura nie ma REF, a jednakże pilnowała centrum. 
Segbani co grę stawali się ważniejszą częścią moje armii, ale nie wyprzedzajmy faktów.

Po kilku starciach, musiałem uznać wyższość Adama - wynik starcia 3:10. Do wyjaśnienia pozostaje kwestia odskoku, czy można odskakiwać w bok, jeżeli nie ma miejsca z tyłu.
I Adam uświadomił, że jak jestem słabszy i mam ostrożne nastawienie to zmniejszam motywację. Zapomniałem o tym kompletnie. 

Ostatnia bitwa

Przeciwnik Konrad "konradwallenrod" Rakoczy (miejsce 15), spodziewałem się, że Konrad z pewnością będzie grać husarią, ale nie spodziewałem się takiej różnicy, aż 23 punkty. W związku z tym zagrałem scenariusz Na Bakier.  Fortele, jakoś mi naprawdę nie pomogły za bardzo, gdyż okazało się, że punkty mam na lewym rogu stołu, na prawym rogu stołu i w centrum. 

Walka o las, segbani i hajducy, najpierw strzelali, potem walka wręcz, jednakże nie odbiłem tego terenu.

Bitwa toczyła się z dwóch stron lasu, gdzie udało mi się pozbyć jednej jednostki - pancerni, ale z drugiej strony nie udało mi się powstrzymać ataku husarii z resztą sił. Jedna z moich najlepszych bitew na tym turnieju, przebiegała w miłej atmosferze - i miałem swój najlepszy rzut - beszli weterani.
Pudła w ilości 3 kości zostały usunięte.
Wynik starcia 7:8


Turniej bardzo udany, zająłem w ostateczności 22 miejsce z 5 punktami dużymi, a bilans -7 małe punkty.
Przyjechałem na turniej, dla samej przyjemności grania, gdyż nie spodziewałem się jakiś bardzo wysokich wyników. Znajomość moja zasad jest na poziomie 3, więc często musiałem posiłkować się podręcznikiem, pomocą oponenta oraz sędziów. Sędziowie mile i sprawnie załatwiali problemy, mam inne spojrzenie na ich interpretacje zasad. 
Najgorsze, że nawet nie zobaczyłem za bardzo bitwy o Kraków. 

Pakiet startowy zawiera kilka figurek w tym moją 😊

Napisze do niej specjalne zasady, każdy gracz grający ze mną, a będzie posiadał tą figurkę, jeżeli będzie miał ochotę to może to wykorzystać. 
Tyle z mojej strony, ach jeszcze brakowało mi przedstawiciela wydawcy gry. Szkoda, może bali się ciężkich pytań 😉







wtorek, 14 maja 2024

Otwarte "miszczostwa" Krakowa vol3 (11-12 maja 2024r.) dzień pierwszy

 A więc stało się, wersja 2.0 mojej ulubionej gry nabrała rozpędu i rozpoczęła życie gry turniejowej. 

Już nie pdf, a podręczniki wydawnictwa Wargamer stały się podstawą "kłócenia się", ze sędziami i graczami. ;)

Dobra poważniej, 11 i 12 maja br. miałem okazję spotkać się ze starymi znajomymi, poznać nowych i zagrać w OiM'a 2.0 na poziomie Zgrupowania. Zagrałem 2 rozpiskami, pierwszą bitwę z rozpiską na 52PS, a potem już resztę na poziomie 50PS. Scenariusze to kluczowa pozycja (pierwsza gra), a potem potyczka, aż do ostatniej bitwy - Na bakier.


Pierwsza bitwa z graczem, który zajął pierwsze miejsce Piotr "P." Miazga:

Przegrana na własne życzenie, ale od początku zacząłem pierwszą rozpiską i okazało się, że źle się spakowałem, bo na rozpiskę standardową z sipahami z kopiami, nie wiem jak to zrobiłem, ale miałem kolejnych gonullu. Piotrek pozwolił mi sproxować figurki i w pierwszej rundzie jednostka została rozstrzelana.  Dziękuje bardzo.



Punkt G to dziury po jednostce prox - nie opłaca się tak grać 😉. 

Wynik był oczywisty, przegrana 2:17. 

Runda druga, gracz nowicjusz Robert Ciombor (miejsce 32),  jednakże skóry łatwo nie sprzedał. Gra przeciwko Szwecji, jednakże pomógł mi bardzo teren ograniczający armaty szwedzkie. Sipahowie z kopiami pojawili się na flance (flankowanie) prawie zniszczyli zwiad rajtarów. 


Na prawym skrzydle działali segbani, którzy szybko zajęli wioskę, a potem ją opuścili i polecieli, aż do końca stołu. Wynik 11:2

Runda 3, Michał Staszyński (miejsce 26), Królewskie Miasto Gdańsk, moje działa obsadziły wzgórze, w związku, że nie musiałem zajmować terenu przeciwnika, zmusiłem gracza Gdańska do ataku. Wynik 12:4 i tak skończył się dzień pierwszy. 

Wieczorek należał do klubu Runa i graniu w grę Berestechko 1651 wydawnictwa SNAFU, super gierka i ciekawa, zwłaszcza, że wygrałem siłami kozacko-tatarskimi.








Otwarte "miszczostwa" Krakowa vol3 (11-12 maja 2024r.) dzień drugi

 Dzień drugi, zaczął się od bitwy ze starym OiM-owym znajomym Adam "Wasil" Wasilewski  (miejsce 5). Zagraliśmy potyczkę, gdzie sil...